4 ostatni
Komentarze: 0
to dien najlepszy to lany poniedzilek.O rana laliśmy się wiadrami wody butelkomi kubkami ,prysznicem i weloma ninnymi rzecami .A bylo to tak ja rano poszedlem nabrać w butelki wode i oblalem po koleji moją ciocię ,siostrę mamę ,tatę , mojego brata.W domu bylo tak jak na basenie .Kupa wody w calusienkim domu .niebylo konta w którym niebylo wody .Wszyscy mokrzy do suchej nitki.Po 12 wyszli na spacer.Byliśmy natorze pszeszkód .A mój brat bawil się na plac zawaw.
Dodaj komentarz