kwi 15 2004

2


Komentarze: 0

2 ważnym dniem bylo wtedy kiedy święciliśmy jaja .Zrobliem 5 ladnych pisanek ,moja siostra i mój brat również .Byy śliczne .I smakowite.Po  zrobieniu koszyczka poszliśmy święcić koszczek.Bylem okolo  11 coś tak .W kościele bylo malo osub ciekawe dla czego..... Poszedlem tam wraz  z moja ciocią  ,bratem i siostra.Ksiąc niemarnowal  wody  wziol tak duzo ze ochlapal mi calą kurtkę a w koszyczku  byla powódź.O jejku potem musieliśmy suszyć  święconkę.hehe

pingwinek : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz