2
Komentarze: 0
2 ważnym dniem bylo wtedy kiedy święciliśmy jaja .Zrobliem 5 ladnych pisanek ,moja siostra i mój brat również .Byy śliczne .I smakowite.Po zrobieniu koszyczka poszliśmy święcić koszczek.Bylem okolo 11 coś tak .W kościele bylo malo osub ciekawe dla czego..... Poszedlem tam wraz z moja ciocią ,bratem i siostra.Ksiąc niemarnowal wody wziol tak duzo ze ochlapal mi calą kurtkę a w koszyczku byla powódź.O jejku potem musieliśmy suszyć święconkę.hehe
Dodaj komentarz